O projekcie
Magiczne Słowa, to projekt wolontariacki którego finałem jest wystawa składająca się z kilkunastu wielkoformatowych kartek kaligraficznych, będących formą podziękowania personelowi medycznemu za walkę z pandemią COVID-19.
Autorami prac są wolontariusze Domu Kultury Śródmieście i Wolskiego Centrum Kultury, którzy swoje dzieła tworzyli przy użyciu różnorodnych technik kaligraficznych poznanych na warsztatach Warszawskiego Domu Kaligrafii.
Ale to nie wszystko! Dzięki przeniesieniu wystawy do świata cyfrowego, każdy zwiedzający może mieć wpływ na jej kształt. Wystarczy wysłać na adres kontakt@magiczneslowa.pl własne podziękowania dla pracowników służby zdrowia (mogą być zarówno w formie tekstowej, jak i graficznej).
Najciekawsze z nich umieścimy na planszach, które zaprezentujemy 5 grudnia na finisażu online, a po zakończeniu wystawy dołączymy do prac wolontariuszy, które pojadą do wybranych warszawskich placówek medycznych. Termin nadsyłania życzeń mija 2 grudnia o godz. 23:59.
Galeria prac:
kliknij na pracę aby powiększyć
Nadia Jabłońska
Jestem Nadia mam 12 lat. Lubię malować i uprawiać sport, np. siatkówkę i pływanie. Interesuję się
również fotografią.
Poprzez swoją pracę chciałam pokazać, że warto jest przestrzegać zasad, które zostały stworzone dla naszego dobra, by nas chronić. Można powiedzieć, że jest to umowa społeczna i jest ona fair dla każdego. Do projektu dołączyłam, ponieważ szukałam miejsca, w którym mogłabym dostać punkty do liceum, dobrze się bawiąc. Ale nie tylko to mnie skłoniło do udziału. Zawsze lubiłam prowadzić ładne, plastyczne zeszyty, w których np. stosowałam różne czcionki. Dzięki wolontariatowi poznałam nowe znaki graficzne, style pisma, np. uncjałę, które z przyjemnością wykorzystam w swoich notatkach.
W wolontariat zaangażowałam się, gdyż podoba mi się cel, dla którego robimy plakaty, oraz chciałam nabyć nowe umiejętności. Od jakiegoś czasu czułam potrzebę podziękować osobom, które w tym wyjątkowym czasie pomagają innym. Nadarzyła się okazja, która połączyła moją potrzebę z moimi umiejętnościami.
Dzięki udziałowi w projekcie nauczyłam się posługiwać balsą i piórem. Miałam też możliwość zapoznania się z wieloma rodzajami czcionek, których stosowanie potem poprzez ćwiczenia udoskonalałam.
Ola Albin
Mam na imię Ola i pracę robiłam z moją przyjaciółką.
Główną przyczyną mojego udziału w tym projekcie było zbieranie punktów do liceum.
Wychodzę z założenia, że każdy zinterpretuje naszą pracę inaczej, natomiast ja widzę to tak, że lekarze ciężko pracują i ratują nam życie. My możemy się im odwdzięczyć nie tylko naszymi kaligraficznymi podziękowaniami, ale także przestrzeganiem zasad obowiązujących w czasie pandemii.
Myślę, że dzięki temu wolontariackiemu działaniu sprawimy przyjemność medykom i pokażemy, że doceniamy to, co robią.
Małgosia Rosa
Od jakiegoś czasu towarzyszy mi chęć rozwijania uważnego życia, zarówno życia osobistego, jak i zawodowego. Jestem tłumaczem i wykładowcą i z doświadczenia wiem, że słowo ma ogromną moc, zarówno słowo napisane, wypowiedziane, jak i to przemilczane.
Do udziału w projekcie zainspirowała mnie Basia Galińska z Warszawskiego Domu Kaligrafii, którą poznałam na obozie Tai Chi, gdzie wspólnie praktykowałyśmy uważność w ruchu 🙂 To dzięki niej dowiedziałam się o projekcie „Magiczne Słowa”. Zaangażowałam się w wolontariat, bo poczułam, że w ten sposób mogę choć małym gestem – słowem, wyrazić wdzięczność i szacunek wobec wszystkich pracowników służb medycznych, którzy angażują się w ratowanie zdrowia ludzi w trakcie trwania epidemii koronawirusa. Moja Mama jest z zawodu pielęgniarką, więc jeszcze bardziej odczuwam potrzebę doceniania zaangażowania i pracy ludzi zawodów medycznych. A tę wdzięczność i szacunek czujemy My wszyscy. Stąd też w projekcie użyłam prostego jednego słowa, w różnych językach. Prostota jest tu kluczowa. W obecnych czasach jesteśmy przesyceni informacjami, wręcz bombardowani ogromną ilością słów. Dlatego warto co jakiś czas zatrzymać się i zdać sobie sprawę, jak ważne jest, aby używać języka mądrze, używać słów, które są proste, głębokie, które przynoszą pokój i równowagę.
Warsztaty pokazały mi nowy sposób pielęgnowania uważności, dzięki nim odkryłam nową jakość wtapiania się w chwilę tu i teraz podczas kaligrafowania. Myślę dalej rozwijać się w tym kierunku. Udział w projekcie „Magiczne Słowa” był i jest początkiem ciekawej przygody, który, co najważniejsze, dał mi możliwość zrobienia czegoś pożytecznego, za co bardzo dziękuję Organizatorom: Wolskiemu Centrum Kultury, Domowi Kultury Śródmieście i Warszawskiemu Domowi Kaligrafii!
kliknij na pracę aby powiększyć
kliknij na pracę aby powiększyć
Monika Pietrzak
Chciałabym, żebyśmy wszyscy pamiętali o tym, że dobro czynione innym wraca, a pozytywne nastawienie wiele zmienia. Słowa mają moc, dlatego kaligrafia to świetny sposób na okazanie wdzięczności wszystkim lekarzom.
Udział w projekcie to dla mnie nie tylko świetny sposób na rozwijanie swoich umiejętności, ale głównie możliwość poznawania nowych osób i ich historii.
Zosia Nowak
Na co dzień pracuję przy komputerze, więc w życiu prywatnym poszukuję przestrzeni do tworzenia. Inspiruje mnie piękno i kreatywność, a poznanie sztuki kaligrafii od dawna było moim marzeniem. Udział w projekcie umożliwił mi postawienie pierwszych kroków w tej dziedzinie, ale przede wszystkim był idealnym sposobem na wyrażenie mojej wdzięczności i podziwu dla pracowników ochrony zdrowia. Projekt stworzyłam od serca – mam nadzieję, że to widać.
I trochę o samej pracy:
Czynnik ludzki. Mogłoby się wydawać, że postęp technologiczny zmniejsza naszą potrzebę bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. Tymczasem pandemia pokazała nam, iż ludzi po prostu nam brakuje – zarówno w życiu prywatnym, towarzyskim, jak i w ochronie zdrowia. Jako pacjenci i rodziny osób chorych potrzebujemy pomocy, której są nam w stanie udzielić wyłącznie medycy. Wybierając cytat z „Dżumy” Alberta Camusa chciałam podkreślić, jak bardzo jestem wdzięczna lekarzom, pielęgniarkom i personelowi medycznemu za ich codzienny wysiłek. Ludzie nie mogą obejść się bez ludzi, pacjenci nie mogą obejść się bez medyków. Bez Was nie dalibyśmy rady.
kliknij na pracę aby powiększyć
kliknij na pracę aby powiększyć
Mania Zyzak
Maciek Łukian
Nazywam się Maciej. Jestem w trakcie semestru dyplomowego na kierunku grafika.
Moje zainteresowania to m.in.: fotografia i kultura.
Przystąpiłem do wolontariatu z chęcią stworzenia czegoś nowego i zmierzenia się z kaligrafią, która jest moją piętą achillesową. O projekcie dowiedziałem się od Mani, jednej z uczestniczek.
Na mojej pracy prezentuję cytat z Dżumy. Książka opowiada o ciężkich i mrocznych czasach, jakie nastały w Europie. Skala problemu nie jest w żadnym wypadku podobna do dzisiejszej pandemii natomiast, jak w każdym kryzysie w społeczeństwie, jest impulsem do głębszych refleksji. Dla niektórych mogą to być zupełnie nowe przemyślenia lub wcześniej nie wyartykułowane, a może takie, o których zapomnieliśmy. Taką mądrością jest właśnie zaprezentowany cytat w mojej pracy. Niesie przesłanie uniwersalne i ponadczasowe – o miłości, którą trzeba zawsze w sobie mieć i pamiętać o niej, zwłaszcza w kryzysach.
Jestem dzieckiem samotnej matki, aktywistki, która zaraziła mnie siłą i odwagą niesienia pomocy innym, rozumienia, że potrzebujemy działać, zaczynając od małych gestów i pamiętając o szacunku i wdzięczności do drugiego człowieka. Tym małym gestem chcę podziękować właśnie personelowi medycznemu. Działacie dużo ponad ludzką wytrzymałość i bez was nie funkcjonowalibyśmy wcale. Pacjentom zaś przypomnieć, że bez miłości nie byliby leczeni i sami mogą nieść pomoc z miłością darzyć innych. Jest to ważne dla połeczeństwa, aby szanować siebie nawzajem, zwłaszcza w tak burzliwej rzeczywistości, jaką dziś mamy.
Miłością wywalczymy lepsze jutro.
kliknij na pracę aby powiększyć
kliknij na pracę aby powiększyć
Krystyna Kralkowska
Opis zostanie uzupełniony.
Joanna Giedrojć
W obecnych czasach ciężko jest wyrażać nasze emocje, gdy wokół nienawiść i bezlitosna pandemia szaleją. Najlepszym lekiem wydaje się być zatrzymanie się, znalezienie chwili na refleksję i poszukanie dobrego w całej tej złej sytuacji. A bez wątpienia dobro i piękno można ujrzeć w postawie pracowników ze środowisk medycznych. Dziś szczególnie i bezapelacyjnie widzimy to, ile dają z siebie, walcząc o nasze zdrowie i życie każdego dnia! Pracownicy Szpitala UCK WUM w mojej refleksji zajmują szczególne miejsce nie tylko dziś, ale od zawsze.
Dziękuję!
kliknij na pracę aby powiększyć
„DDMAW” rok 2020, Polska, pandemia. Dystans, Dezynfekcja, Maseczka, Aplikacja i Wietrzenie pomieszczeń- to nasze codzienne narzędzia walki ze śmiercionośnym wirusem. Po drugiej stronie są ONI, bohaterowie tej walki. Wyposażeni w Determinacje, Dobroć, Miłość, Altruizm, Wrażliwość codziennie podejmują tę nierówną walkę o zdrowie i życie innych.
kliknij na pracę aby powiększyć
Izabela Iglewska
Jestem żoną, matką dwóch pięknych i mądrych córek, Niny i Heleny.
Pracuję w urzędzie. W wolnych chwilach czytam książki i uczę się kaligrafii.
O udziale w projekcie pt. „Magiczne słowa”:
Od wybuchu pandemii myślę o pracownikach służby zdrowia, medykach, ratownikach, personelu pomocniczym, którzy w tych ciężkich czasach pracują w skrajnie trudnych warunkach i pomagają wszystkim, którzy tego potrzebują.
Dla dobra pacjentów narażają oni swe życie i często na długie godziny rozstają się z bliskimi.
Cytat namalowany na plakacie pochodzi od Henriego Dunanta, założyciela Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Uważam, że te uniwersalne słowa pasują także do realiów XXI wieku i czasu pandemii.
Bardzo dziękuję organizatorom warsztatów i całego projektu, Gosi i Leszkowi, których zaangażowanie i pomoc przywraca wiarę w sens wolontariackiej pracy. Dzięki Basi i Patrykowi z kolei miałam okazję zdobyć cenną wiedzę i przeżyć przygodę z pięknym liternictwem.
Dorota Grochulska
Jestem mamą 2 cudownych córek i 2 psotnych psów. Chętnie angażuję się w pracę społeczną w mojej dzielnicy, a w okresie pandemii chciałam okazać moją wdzięczność ludziom pracującym w szpitalach. Kaligrafia pozwoliła włożyć moje serce w te podziękowania.
kliknij na pracę aby powiększyć
kliknij na pracę aby powiększyć
Basia Grochulska
Jestem uczennicą 8 klasy w edukacji domowej. Kocham kaligrafię, sztukę, gotowanie, rzemiosło i piżamy w kratkę. Nie lubię plastiku, palmowego oleju, polowań na zwierzęta.
W przyszłości chcę walczyć o prawa człowieka.
Podziwiam pracowników służby zdrowia za walkę z Covidem, odwagę, wytrwałość.
Są dla mnie bohaterami tych czasów – są naprawdę niesamowici!
Agata Blachowska
Dołączyłam do projektu „Magiczne Słowa” jako wolontariuszka Wolskiego Centrum Kultury. Dowiedziałam się o nim od jednego z samych organizatorów owego przedsięwzięcia. Ostatnie dwa miesiące dały mi możliwość nauczenia się czegoś zupełnie nowego. Kaligrafia, która nigdy mi nie szła i stanowiła raczej wyzwanie, okazała się czymś zaskakująco przyjemnym. Miałam możliwość poznania różnych stylów oraz sposobów pisania. Oprócz tego nauczyłam się, jak sama mogę projektować własne litery. Jako iż nie jestem wielce uzdolniona artystycznie, wykorzystałam w mojej pracy wszystko, czego nauczyłam się podczas samych warsztatów. Zdecydowałam się, aby na kartce pojawił się cytat z „Dżumy” Alberta Camusa, który uznałam za odpowiedni do przekazania naszej wdzięczności dla lekarzy w walce z covidem. Myślę, że te właśnie słowa będą zachętą, aby dalej działać i nigdy się nie poddawać.
kliknij na pracę aby powiększyć
kliknij na pracę aby powiększyć
kliknij na pracę aby powiększyć
Adriana Bernecka
Moją pasją jest ciągła ciekawość świata i ludzi oraz zdobywanie nowej wiedzy i umiejętności, a realizuję to dzięki podróżom, podejmowaniu nowych wyzwań i uczestnictwu w różnych projektach jako wolontariusz. Lubię stawiać sobie wyzwania i odnajdywać się w nowych sytuacjach, otwierać mój umysł na nowe sposoby myślenia i „wychodzić z pudełka”.
Długi czas chodziła za mną myśl o nauczeniu się sztuki kaligrafii. Ciekawym zrządzeniem losu jak tylko zapisałam się do grupy „Kaligrafia Calligraphy” na Facebooku natychmiast rzuciło mi się w oczy ogłoszenie o wolontariacie kaligraficznym w projekcie „Magiczne Słowa”. Nie można mieć większego szczęścia, jak tylko gdy możesz pożenić nową pasję, z dotychczasowymi i z wolontariatem, który też lubisz 🙂 Podczas pierwszej fali pandemii nie miałam okazji zaangażować się w akcje dziękczynne dla lekarzy, więc uznałam, że to szansa, aby teraz móc to zrobić w piękny sposób.
Udział w projekcie nieoczekiwane przyniósł kilka dodatkowych miłych niespodzianek/korzyści – doświadczanie zdalnego nauczania, czy produktywne zagospodarowanie czasu w związku z zamknięciem w domu z powodu zachorowania na COVID. Ale co najważniejsze, po raz kolejny udowodnił jak fajnych i z mega serduchem ludzi można poznać dzięki wolontariatowi. Tu wielkie podziękowania dla koordynatorki Gosi, która nie tylko wspierała mnie zakupami podczas choroby, ale i dzielnie podbudowywała mnie, kiedy traciłam wiarę, że mój projekt kaligraficzny się uda.
Basi i Patrykowi, prowadzącym warsztaty kaligraficzne, dziękuję za nadprogramowy czas, który nam poświęcali również podczas indywidualnych konsultacji, cierpliwość, spokój i wyrozumiałość 🙂
Finalnie z tego poddawania się powstały 2 prace 🙂 Obie skierowane do szpitali dziecięcych, stąd pomysł, by wykorzystać formy obrazkowe. W pracy będącej fragmentem fraszki Jana Kochanowskiego „Na zdrowie” są to ryby-zdrowie, bo „zdrów jak ryba”. A w drugiej z fragmentem wiersza Stanisława Jachowicza „Chory kotek” głowę kotka, stetoskop i łóżko wkomponowane w literę lub wyraz.
Bardzo się cieszę, że wzięłam udział w projekcie i że udało nam się zrealizować nasz cel, mimo obostrzeń związanych z pandemią.
Patryk Martus
Uśmiech to najpięknieszy sposób na wyrażenie podziękowań i serdeczności. Staram się w życiu uśmiechać przy każdej okazji. W ostatnim czasie uśmiechu potrzebujmy jeszcze więcej. W mojej pracy użyłem symbol, emotikonę uśmiechu aby przekazać pozytywne emocje.
Projekt „Magiczne Słowa „bardzo mnie rozwinął. Nagle zostaliśmy zamknięci w domach i musieliśmy prowadzić zajęcia zdalnie. Pomimo braku kontaktu z wolontariuszami staraliśmy się z prowadzącymi przeprowadzić cały proces twórczy na najwyższym poziomie i bardzo jestem dumny z Wolontariuszy, którzy stanęli na wysokości zadania i stworzyli świetne prace.
kliknij na pracę aby powiększyć
kliknij na pracę aby powiększyć
Barbara Galińska
Udział w projekcie “Magiczne Słowa” był dla mnie bardzo miłym i ważnym doświadczeniem. Prowadzenie warsztatów z osobami, dla których celem jest nie tylko poznanie jakiegoś kroju pisma, ale przede wszystkim okazanie wdzięczności służbom medycznym – to naprawdę duża przyjemność. Zwłaszcza, że wszyscy podeszli do tego z wielkim zaangażowaniem i pomysłowością mimo trudnych warunków. Różnorodność prac świadczy o indywidualnym podejściu uczestników zarówno do samego tematu jak i do kaligrafii, a dla nas (prowadzących) jest wielką nagrodą. Fragment fraszki Kochanowskiego napisałam nieco dziwnymi literami, aby czytający mogli choć na chwilę uciec od otaczającej nas smutnej rzeczywistości. Czerwony znak może być płomieniem nadziei na lepsze czasy.
Fotorelacja:
Koordynatorzy projektu:
Małgorzata Obrimska
Jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogicznej ZNP na kierunku pedagogiki kulturoznawczej, w specjalności menedżer i animator kultury.
Od 2007 roku pracuje w Domu Kultury Śródmieście, gdzie obecnie kieruje Klubem na Hożej.Jest również animatorem kultury i koordynatorem wolontariatu w swojej macierzystej instytucji.
Od 2013 roku współpracuje z Q Ruchem Sąsiedzkim oraz Stowarzyszeniem Centrum Wspierania Aktywności Lokalnej CAL, gdzie realizowała wspólne projekty. Organizatorka takich wydarzeń jak Dzień Sąsiada, Podwórkowa Gwiazdka.
Leszek Nurzyński
Barbara Galińska
Współzałożycielka i prezes Stowarzyszenia Warszawski Dom Kaligrafii organizującego warsztaty i wydarzenia promujące piękne pisanie. Po przygodzie z architekturą, filmami animowanymi, grafiką komputerową i ilustaracją – od sześciu lat zajmuje się wyłącznie kaligrafią. Cieszy ją zwłaszcza eksperymentowanie w tej dziedzinie – z kompozycjami literniczymi, narzędziami kaligraficznymi i fakturami.
Patryk Martus
Pełen pasji i pomysłów projektant graficzny, którego specjalizacją jest kaligrafia i liternictwo. Ma talent do integrowania środowiska i uruchamiania nowych inicjatyw.
Współzałożyciel Warszawskiego Domu Kaligrafii – szkoły kaligrafii w Warszawie z jego coroczną imprezą: Warszawski Dzień Kaligrafii. Poprzez kursy liternicze i otwarte spotkania: Kaligraficzne Czwartki Patryk wraz z zespołem WDK skutecznie popularyzuje kaligrafię.
Projekt jest realizowany w ramach dofinansowania partnerstw instytucji na rzecz rozwoju wolontariatu m.st. Warszawy.